Na basen idziemy, aby aktywnie spędzić czas, zrelaksować się, zadbać o formę i dać odpocząć strudzonym stawom i kręgosłupowi. Niestety, oprócz świetnej rozrywki i zdrowego wysiłku, na pływalni możemy napotkać pewne zagrożenia, które potrafią skutecznie zburzyć całą przyjemność. Bezpieczeństwo na basenie to podstawa. Jak o nie dbać? Oto kilka porad.
Syty i przygotowany
Przed treningiem na basenie koniecznie zjedz posiłek bogaty w węglowodany. Dzięki temu Twoje mięśnie będą należycie odżywione; spadnie też ryzyko wystąpienia skurczu mięśni w wodzie. Posiłek nie powinien być jednak zbyt obfity i spożyty bezpośrednio przed pływaniem – odstęp od godziny do dwóch powinien wystarczyć. Pod żadnym pozorem nie należy pić przed basenem alkoholu, który jest jedną z głównych przyczyn wypadków na pływalni.
Oprócz kąpielówek i czepka, koniecznie zabierz na basen także klapki i ręcznik. Dzięki klapkom zminimalizujemy ryzyko zarażenia grzybicą stóp, która wciąż jest obecna na niektórych polskich basenach. Do swojej sportowej torby warto zapakować także środek przeciwgrzybiczy. Wskazane jest również zaopatrzenie się w żel pod prysznic – wprawdzie większość basenów oferuje darmowe kosmetyki do mycia, ale ich skład na ogół jest nieznany i może powodować uczulenia, szczególnie u osób ze skórą wrażliwą i alergików.
Na pływalni
Po wejściu na właściwą część basenu, powinniśmy zachować szczególną ostrożność. Problemów nastręczać mogą zwłaszcza śliskie płytki, których powierzchnia często pokryta jest wodą. Bardzo łatwo się na nich poślizgnąć i przewrócić, co może skutkować naprawdę poważnym urazem, dlatego po basenie należy poruszać się ostrożnie i statecznie. Przesadnie szarżować nie warto także podczas skoków do wody. Zanim zdecydujesz się na wybicie ze słupka lub trampoliny, pamiętaj aby rozejrzeć się, czy nie ma nikogo w pobliżu i Twój skok nie spowoduje żadnego zagrożenia. Bezwzględnie trzeba też słuchać poleceń ratownika, który dba o bezpieczeństwo użytkowników pływalni. Jeśli nie jesteś jeszcze mistrzem pływania, warto trzymać się blisko bocznych krawędzi basenu lub lin odgradzających poszczególne tory. W ten sposób unikniesz ryzyka zachłyśnięcia się wodą i w każdej chwili będziesz miał kontrolę nad sytuacją.
Po treningu
Przede wszystkim należy dokładnie opłukać całe ciało pod prysznicem, gdyż wypełniająca baseny woda jest chlorowana. Jeśli nie zmyjemy jej z siebie, mogą pojawić się podrażnienia i zmiany skórne. Warto też dokładnie wysuszyć włosy, szczególnie w sytuacji, gdy na dworze panuje niska temperatura. Po wyjściu z wody należy dokładnie oczyścić także nos (w trosce o zatoki) i uszy. Kiedy wychodzimy z gorącego basenu na zimną przestrzeń, łatwo o przeziębienie. Jako że woda “wyciąga” dużo energii, świetnym rozwiązaniem jest spożycie po treningu drobnej przekąski lub owocu (np banana). To pozwoli nam powrócić do domu bez nieprzyjemnego uczucia głodu i zniwelować zmęczenie.