Często spotykam się z pytaniami: od czego zacząć zmiany w życiu, jak zacząć treningi, jakie one powinny być, jak się zmotywować, co należy wyeliminować ze swojej diety, żeby schudnąć? Cieszy mnie fakt, że one padają, bo to oznacza, że powoli zaczyna kiełkować w ludziach świadomość zdrowego odżywiania, regularnej aktywności i tego, jaki ma to wpływ na zdrowie. Ale po kolei…

1. DECYZJA

Najważniejszy punkt to podjęcie decyzji! Powiedz sobie: tak! chcę zmienić swoje złe nawyki, chcę zacząć się ruszać, potrzebuję tego i wiem, że będzie to dla mnie bardzo dobre.

Nikt nie mówi, że będzie lekko, ale mogę obiecać, że będzie warto. Początki zawsze są trudne, nie lubimy wprowadzać zmian do swojego, wygodnego i często ułożonego (wręcz rutynowego) życia. Nasz organizm broni się przed wysiłkiem, do jakiego zaczynamy go zmuszać (tak jak my, lubi wygodę). Musisz zdać sobie sprawę z jednej przeogromnie ważnej rzeczy – wszystko, co robisz ma początek i koniec w Twojej głowie! Jeśli głowę „nastawisz” na tak, reszta pójdzie gładko!

2. MOTYWACJA

Skąd ją wziąć??? To kolejne pytanie, które często słyszę. Czym w ogóle jest ta motywacja?

Taką definicję podpowiada nam Internet: stan gotowości do podjęcia określonego działania, wzbudzony potrzebą, zespół procesów psychicznych i fizjologicznych, określający podłoże zachowań i ich zmian. Wewnętrzny stan człowieka, mający wymiar atrybutowy.

Ja opisałabym to jednym, prostym słowem: CHCENIE. Motywację można czerpać „z zewnątrz”, np. z fit profili na Facebooku/Instagramie, albo być motywacją sam/sama dla siebie (motywacja wewnętrzna). Załóż swoje konto na portalu społecznościowym (jeśli jeszcze go nie masz), poinformuj, że od dziś wprowadzasz zmiany w swoim życiu (swoją drogą zobaczysz, jak dużo wsparcia otrzymasz od swoich znajomych), obserwuj profile osób, które prowadzą zdrowy styl życia (często wrzucają super motywujące posty, które dają kopa do działania) i zacznij działać!

3. CEL

Określ cel! Twój cel musi być realny, mierzalny i określony w czasie. Nie wiesz jak to zrobić? Nawiąż współpracę z trenerem personalnym (tylko pamiętaj – wybierz mądrze!). Trener będzie nie tylko wsparciem, ale ułoży również plan żywieniowy i plan treningowy. Co pomoże Ci dojść do celu, który wcześniej wspólnie określicie.

4. BAT

Jesteś osobą, która potrzebuje „bata nad głową”? Znajdź go! Może to być przyjaciółka, z którą znacznie łatwiej będzie Ci pójść na trening. Może to być trener personalny, który zadba o to, żeby Twój trening był efektywny, a przede wszystkim bezpieczny i dobrany specjalnie dla Ciebie. Współpraca z trenerem to bardzo dobra decyzja, zwłaszcza na początku Twojej drogi. Taka osoba działa też piekielnie motywująco!

5. ZNAJDŹ CZAS

Kolejny bardzo ważny punkt. Jedną z wymówek, którą słyszę jest brak czasu na pójście na trening. Odeślę Cię teraz do punktu 1. Jeśli podejmujesz decyzję o zmianie, od razu zorganizuj sobie czas na przygotowanie zdrowych posiłków i aktywność. Posiłki możesz zawsze przyrządzić na dwa dni (zajmie Ci to godzinę), a drugą godzinę poświęć na trening. Nie musi to być od razu wizyta na siłowni. Możesz zacząć od dłuższego i trochę intensywniejszego spaceru, od wyjścia z autobusu przystanek wcześniej i przemaszerowania żwawym krokiem do pracy, czy też zamiany windy na schody.

Pamiętaj, z każdym kolejnym krokiem będzie Ci coraz łatwiej.

6. NIE PODDAWAJ SIĘ

To, ile czasu zajmie Ci przyzwyczajenie się do nowych nawyków jest sprawą bardzo indywidualną i w ogromnej mierze zależeć będzie od celów, które sobie wyznaczysz.

Ważne jest to, że z każdym dniem będzie Ci coraz łatwiej. To trochę przypomina jazdę na rowerze po pagórkowatym terenie. Musisz włożyć pełną parę w nogi, żeby wjechać pod górę, ale poczujesz luz zjeżdżając z górki. Tylko w zmianie nawyków i wprowadzeniu zdrowego stylu życia nie można się zatrzymać. Zobaczysz, z czasem coś, co wydawało Ci się niemożliwe albo (przy dobrych wiatrach) bardzo trudne, stanie się dla Ciebie rutyną, „wpisze w Twoje DNA”, nie będziesz potrafić, a przede wszystkim chcieć, żyć inaczej. I o to chodzi. Nie poddawaj się! Trzymam za Ciebie kciuki!

O AUTORZE TEKSTU

Marta Matylda Moszczyńska

Trener Personalny
Jestem Trenerem Personalnym z ponad 5-letnim doświadczeniem w treningach kulturystycznych. Sama zmagałam się z nadwagą, teraz pomagam innym. Uczę moich podopiecznych, jak zdrowo się odżywiać i bezpiecznie trenować. Trening kulturystyczny jest moją pasją, ale uwielbiam też trening funkcjonalny czy sztuki walki. W wolnym czasie uprawiam kickboxing, którego elementy wplatam również w treningi fitness prowadzone przeze mnie. Pół roku temu rzuciłam pracę w korporacji i oddałam się w pełni prowadzeniu treningów personalnych, rozpisywaniu indywidualnych planów żywieniowych i ciągłym doszkalaniu się. Teraz moja praca jest moją pasją! Pomagam mamom wrócić do formy sprzed ciąży, osobom z nadwagą pozbyć się zbędnych kilogramów. Każdy sukces moich podopiecznych jest dla mnie ogromną radością i wielką nagrodą.
Skontaktuj się z Martą:

Facebook (kliknij)

Instagram (kliknij)

E-mail: marta.moszczynska79@gmail.com